gru 03 2004

Coś od serducha <3


Komentarze: 2

   Wiecie co , kiedyś spotkałam pewną kobietę, samotna z dzieckiem jeździ własnym samochodem, energiczna, inteligentna, po studiach,ma dobrze płatną pracę, może w banku.Tak właściwie to nawet jej nie znam.Spotkałam ją kiedyś na ulicy.a ska to wszystko wiem...ja tego nie wiem...domyślam się, przypuszczam, buduję ją z dostępnych mi materiałów...Pewnie nie wiesz po co to pisze, pewnie w komentarzach będzie znów "skasuj to, bo to jest beznadziejne".Może i jeste beznadziejne, ale sądze że to jest mój blog i właśnie dlatego będe na nim pisała wszystko co chcę.A więc po co to piszę, bo zafascynowałam mnie ta kobieta, o której wiem tak niewiele, właściwie nic.Ale było w niej coś takiego, czego nie potrafie nazwać. To było naprawde coś skoro to zapamietałam...

kaziuka_sweet : :
03 grudnia 2004, 18:11
Może , ale to było przede wszystkim tak ogólnie, do wszystkich...
Iza
03 grudnia 2004, 15:39
Ehem ehem...piękne tamto to o olce tak?? ze cie krytykkuje.... tak tak ona taka jest...bim bara bim

Dodaj komentarz